Facebook
From mazigazi, 6 Years ago, written in Plain Text.
Embed
Download Paste or View Raw
Hits: 311
  1. Nie tracąc za wiele Waszego cennego czasu, na wstępie tylko powiem - są to moje spostrzeżenia i doświadczenia w pracy z trenerami League of Legends, których uważam za bardzo dobrych. To zlepek wszystkich pozytywnych cech, będzie też trochę czego definitywnie nie robić, chociaż uważam - tak też mnie uczono - lepiej mówić co robić, a nie czego nie robić. Łatwiej ogarnąć :)
  2. Zapraszam
  3. Mam problem, bo szacunek dużo łatwiej zrobić jeśli jesteś starszy od graczy, jeśli w ich głowach będziesz pełnił rolę kogoś odpowiedzialnego, kogoś, kto przeszedł trochę więcej od ich samych. Nie wiem czemu tak to działa, ale ja uważam, że byłoby trudno z przeprowadzeniem niektórych poniższych punktów w drużynie, w której średnia wieku to 22-23 lata, a trener ma 16-18. Nie jest to jednak nie do przejścia - musisz po prostu im zaimponować wiedzą, umysłem analitycznym, podejściem, czymkolwiek, czego po prostu wcześniej nie zaznali.
  4. Kolejny problem jaki napotykam - online coaching to rzecz zdecydowanie trudniejsza, bo zawodnicy nie są przyzwyczajeni w ogóle do trenerów - niestety, tak jest bo niewielu graczy,
  5. którzy rozpoczynają karierę "pro" miała jakąkolwiek styczność z trenerami czy ludźmi ze sztabów "szkoleniowych". Jest też problem skupienia uwagi - indywidulana sprawa ale większość
  6. nie jest w stanie skupić się na dłużej niż kilka minut, może są wyjątki, które powyżej 10 minut dalej słuchają uważnie zamiast czytać wykop, esportowe świry czy oglądać dziewczyny na instagramie.
  7. Większość tych rad była stosowana offline - nie oznacza to jednak, że nie można spróbować zrobić tego online, my robiliśmy to w IHG z Veggim, wychodziło bardzo dobrze.
  8. Tylko wiadomo, my z wieloma osobami już współpracowaliśmy, szanujemy się nawzajem i przede wszystkim swój czas - zależy też nam na tym, co robimy, co robiliśmy.
  9. Zacznijmy może od tego pierwszego wrażenia - ciężko tutaj dać jakiś złoty środek - po prostu nie możesz być ani za bardzo pajacem, ani za bardzo poważnym gościem. Trzeba odróżnić pracę i zachowanie odpowiednie do właśnie tej części dnia od czasu "po pracy" i integrowaniu się, rozwijaniu innych umiejętności czy zainteresowań. Będzie też trzeba rozwiązywać problemy i to mnóstwo.
  10. W osiągnięciu pozytywnego celu - warto wprowadzić kilka zasad na początek. Warto powiedzieć, że będziemy mieć treningi, w czasie treningów prosisz wszystkich o mobilizację o skupienie i szanowanie się nawzajem. Szanowanie swojego czasu i przypomnieć po co w ogóle tutaj jesteśmy. To pozytywnie wpływa na całą grupę, warto też wprowadzić kilka słów, które automatycznie sprawią, że gracze poczują się "wyróżnieni", że tutaj są.
  11. Warto wprowadzić "meetingi" czyli po prostu spotkania, na których jako trener będziesz poruszał np jakiś plan - dziś chciałbym sprobować zagrać to, tamto. Zebrać jakiś wywiad, popatrzeć co zawodnicy lubią, jaki mają styl.
  12. Nie możesz ich zmuszać do pickowania czegoś tylko dlatego, że grają to w Korei - macro game tak, postacie niekoniecznie. Pamiętaj, że meta to sprawa każdego regionu, warto się wzorować na Korei - ich makro to coś pięknego i
  13. mają to wyklepane "na blachę" - tego warto uczyć od Koreańczyków - poruszania się po mapie, stawiania wizji, egzekwowania planów.
  14. Poza takim spotkaniem "strategicznym", ja np byłem fanem mówienia sobie na osobnych zebraniach co jakiś okres czasu - jednej pozytywnej cechy o każdym z graczy oraz jednej negatywnej - co według nas powinien dany zawodnik poprawić lub nad czym popracować. Raz na miesiąc lub w ciężkich przypadkach co tydzień myślę, że w zupełności wystarczy.
  15. Podbuduje to morale zawodników - niektórzy nie wiedzą, co robią dobrze, za to dużo latwiej zobaczyc, co robi się źle - bo czuć, słychać i widać reakcje innych.
  16. Chciałbym teraz powiedzieć coś prawdopodobnie kontrowersyjnego - pozwól się kłócić, ale sam w to nie wchodź.
  17. Rozumiesz? Pozwól im wymieniać poglądy, nawet w bardzo agresywny sposób - to właśnie wtedy najbardziej owocne wnioski są przekazywane. Grałem w drużynach o dwóch profilach - zakazie kłótni oraz drużynie, w której po prostu jeśli coś było nie tak, to mięso leciało od trójmiasta po śląską aglomerację. I o to chodzi.
  18. W tym wszystkim musisz sam bardzo dobrze słuchać i starać się być obiektywnym jak to tylko możliwe. Pamiętaj, by też wejść w dobrym momencie - nie chcesz, żeby przesadzili i
  19. zaczęli wjeżdżać na siebie personalnie - dopóki ostra wymiana argumentów jest na wysokości tego, co się dzieje w grze - max poza grą (np. twoja ekipa żyje razem i ktoś mówi - wkurza mnie, że nie zmywasz po sobie - to ok, ale jeśli
  20. wkurwiasz mnie ty chudy, gruby, śmierdzący śmieciu - to już za dużo i jeśli tylko widzisz, że w tym kierunku to idzie - urywaj to natychmiast). W drużynach, w których charaktery się ze sobą zderzały od czasu do czasu - odnosiła zdecydowanie większe sukcesy. Oczywiście moi drodzy - nie chodzi o to, żeby się kłócić każdego dnia, bo to doprowadzi do autodestrukcji.
  21. Od czasu do czasu coś takiego jest potrzebne, bo to rozwiązuje problemy. Jeśli takie "radykalne" sposoby nie działają, to trzeba spróbować znaleźć sedno problemu i tym się zająć.
  22. Nie stwierdzaj problemów - przykładowo, oglądacie powtórkę - któryś raz widzisz, jak twój gracz popełnia jeden i ten sam błąd... Mówisz - Ciągle tutaj giniemy, po co? To jest słaba opcja - najlepiej podejść do tego w sposób indywidualny - dobrze mieć przykłady z innych pro gier, co wówczas robią inni zawodnicy, pokazywać, edukować, utrwalać. Może nawet i się wtrącać na początku w treningach (niestety dużo łatwiej to robić na żywo, bo przez internet po pierwsze opóźnienie w live grach, po drugie gracze są mniej skupieni, albo skupieni, ale na krótką chwilę).
  23. Nie mów tego, czego mają nie robić - mów to, co mają robić -> oczywista oczywistość, jednak tak często ignorowana.
  24. Nie ucz ludzi, jak mają grać mechanicznie, w ogóle się nad tym nie skupiaj. To chyba najczęstsza sprawa, którą słyszę od graczy - "kiedyś trenował mnie koleś, który skupiał się na moich mechanicznych błędach lub na losowych walkach 2v2, 3v3. Strasznie mnie to irytowało".
  25. Jeśli widzisz i obserwujesz, że któryś z zawodników nie radzi sobie mechanicznie - na jakimś zgromadzeniu o tym wspomnij, ale najlepiej od razu z gotowymi przykładami z pro gier - jest ich pełno na loleventvods.
  26. To, co miało bardzo duży i pozytywny odzew oraz dawało dobre rezultaty - poprawnie rzucany "feedback".
  27. ZAWSZE zacznij od czegoś pozytywnego, to co ktoś zrobił dobrze. TO OGROMNIE WAŻNE. Wspomnij - Krystian99PLxx zagrałeś genialnie, bardzo dobrze czujesz się w tym matchupie i to widać, rozgromiłeś go totalnie i jestem z Ciebie bardzo dumny i zadowolony. Teraz możesz przejść do czegoś, nad czym powinien popracować, przykładowo: myślisz, że jesteś w stanie ciągle go przepchnąć, co jeśli skomunikować to z maćkiemxXPL22 i zdobyć wizję w tym obszarze? Wówczas twoja dolna lub górna linia miałaby więcej presji poprzez to, że zdobędziemy wizję na rzece.
  28. <- coś w ten deseń. Taki przykład, słów możesz używać innych. Po prostu spraw, żeby ktoś najpierw posłuchał czegoś miłego, dopiero potem przejdź do czegoś "negatywnego".
  29. a... i unikaj stwierdzania, że jakiś twój zawodnik dostaje klepanie albo sobie z kimś nie radzi - uwierz mi, ale ta osoba już to wie. Nałożysz na niego jeszcze większą presję i może nawet negatywne emocje - co przełoży się na innynch, bo drużyna to gąbka - wchłania strasznie wszystko dookoła.
  30. Przejdę teraz konkretnie, co jest ważne w trenowaniu League of Legends:
  31. - PRZYPOMINAJ TO, O CZYM MÓWISZ I CZEGO UCZYSZ. Warto przydzielić każdemu zawodnikowi jakąś rolę w drużynie - to wyjdzie w praniu, spróbuj zauważyć, który z zawodników jest dosyć komunikatywny, który mniej, który radzi sobie lepiej gdy wygrywa, a który w momencie porażki nie jest w stanie wydusić z siebie słowa.
  32. Ja wiem, że to wyda się dziwne - ale Liga Legend to często schematy, szczególnie w początkowych fazach gry. Wyucz ich swoich graczy na pamięć.
  33. Wybuduj w nich pozytywne nawyki - pamięć o pinkach, o przypisaniu lini do postaci, wokół czego gramy, przypominanie o dużych objective - smoki, baron, herald.
  34. Egzekwuj od nich - po każdej grze mów - nie słyszalem od Ciebie tego, tutaj słyszałem to. Chwal za to, że ktoś pamięta i mówi i komunikuje z drużyną to, co było mu przypisane.
  35. Nie krytykuj kogoś, kto zapomniał - PRZYPOMINAJ MU DO "porzygu" za przeproszeniem :) Będzie Ci wdzięczny.
  36. - macro gra - no musisz potrafić widzieć rozwiązania na mapie - to na nich skup się najbardziej, szukaj scenariuszy, zapisuj je, oglądaj gry pod względem tego, jak rotacyjnie radzi sobie twoja ekipa -
  37. doszukuj się komunikacji, jak to wszyskto wyglada, czy jest plan, czy ten plan jest egzekwowany przez wszystkich - jesli nie, to czemu nie?
  38. Pomóż im - jeśli w mecie są "nurkowania" w 4 pod wieżę przeciwnika, pokaż im to z innych powtórek - powiedz, że są 3 kroki!
  39. 0) zbudowanie tp przewagi (opcjonalne, czasami tego w ogóle nie potrzeba, ale wówczas jest free play)
  40. 1) push srodek
  41. 2) wizja na rzece z junglerem
  42. 3) komunikacja wave botlane, do tego komunikacja teleportu z toplanerem, zejście mid i jgl
  43. Tego typu rzeczy, takich zagrań, można wyuczyć graczy kilkanaście albo i więcej - baron, dragon, wejście na przeciwne buffy... musisz sam bardzo dobrze to rozumieć i prostymi sposobami przekazywać to innym - gracze to widzieli i na pewno niejednokrotnie robili, potrzebują instrukcji i po prostu nazwania tego, słów jakich mają używać. Pomóż im to ogarnąć.
  44. -> Ucz ich niepomijania kroków w danych zagraniach -> to ważne.
  45. -> Ucz ich szukania rozwiązań - nie stwierdzania problemów.
  46. NP. Jeśli zauważysz, że twój gracz mówi podczas gry - ale ten przeciwnik jest spasiony, przegrywamy tutaj i tam. - Wytłumacz mu, że zamiast tego mógłby powiedzieć - okej, przegrywamy, musimy kupić sobie dodatkowe pink wardy, musimy poczekać na dany powerspike, jesteśmy słabsi, złapmy kogoś na rotacji, brońmy wizji.
  47. -> Naucz ich stwierdzania swoich sił - znowu o powerspike - nie bijmy się z przeciwnikiem na ich "warunkach", bijmy się na swoich mocnych itemach czy poziomach postaci.
  48. -> Przypominaj o komunikowaniu linii z junglerem - pushujemy, jesteśmy silni, możemy zejść zrobić z Tobą wizję
  49. -> Przypominaj o komunikowaniu się junglera z liniami - robię tego campa, potem zrobię to i wejdę na rzekę, [midlaner] czy jesteś w stanie go przepchnąć i zejść ze mną?
  50. Zadania domowe są dobrą opcją dla początkujących, zaczynających z LoLem na poważnie -> śledź ich poczynania na soloq, zapisuj (jeśli nie masz nikogo do pomocy - analityka w tym przypadku) czym grają, zadawaj im pytania typu - dziś w Chinach zagrali tym, co myślisz? Warto byłoby spróbować? etc...
  51. -> Nie zmuszaj nikogo do grania jakąś postacią - było o tym wcześniej - jeśli widzisz, że twój gracz ma trochę styl przykładowo hyper carry - daj mu to czego chce. Spróbuj tak zagrać, jeśli nie będzie wychodzić - sam dojdzie do wniosku - kurcze, no nie działa. Muszę spróbować czegoś innego.
  52. To byłoby na tyle co udało zebrać mi się w głowi na ten moment. Na pewno o czymś zapomniałem :D
  53. Jestem pewien, że chociaż jedna osoba z tego skorzysta i odniesie jakiś tam mniejszy lub większy sukces. Jestem też pewny tego, że to nie koniec tego typu wiadomości i chętnie podziele się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi.