Facebook
From Cute Peafowl, 5 Years ago, written in Plain Text.
Embed
Download Paste or View Raw
Hits: 259
  1. mój kolega to fanatyk demacii cały pokój zajebany skórkami średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w miecz czy w kawałek petrucytu i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu w swoim 14 letnim życiu już 12 razy był na takim zabiegu jak miesiąc temu poszedł na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak go zobaczyła to kazała buta ściągać XD bo myślała że znowu miecz w nodze
  2.  
  3. Druga połowa pokoju zajebana Garenem Polskim  Światem Demacii i super Jarvanem co tydzień kolega robi objazd po wszystkich kioskach w mieście żeby skompletować wyszstkie demaciańskie tygodniki. Byłem na tyle głupi że nauczyłem go internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzi na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla graczy Garena i kręci gównoburze z innymi graczami o najlepsze buildy itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypierdolić klawiaturę za okno. Kiedyś kolega mnie wkurwił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu Gareny jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę GALIO, za najebanie 10k postów."
  4.  
  5. "Jak jest ciepło to co weekend zarywa nocki w lola. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jeżdżę do niego a kolega pierdoli o zaletach “Oblicza Ducha” czy innego gówna. Jak się dostałem na studia to kolega przez tydzień pierdolił że to dzięki temu, że grałem Garenem i mózg mi lepiej pracuje.
  6.  
  7. Co sobotę budzi ze swoim znajomym Dejizmem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują drąc mordę do monitora itd.
  8. Przy jedzeniu zawsze pierdoli Garenie za każdym razem temat schodzi w końcu na Noxus, kolega sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr Demacie atakujo tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać Wielki Poradnik Grania Garenem żeby się uspokoić.
  9.  
  10. W tym roku sam sobie kupił na święta gifta do lola. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go otworzył i darł mordę w dużym pokoju ze szczęścia bo wypadła mu skórka do Garena . Ubrał się w ten swój cały strój Demaciańskii siedział cały dzień przed kompem w swoim pokoju. Obiad też w nim zjadł
  11.  
  12. Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich graczy garena w polsce to bym wziął i zapierdolił.
  13.  
  14. Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to kolega jako prezent pozwolił mi patrzeć jak gra Garenem w drodze wyjątku. Super prezent kurwo.
  15. Poszliśmy do jego pokoju, dochodzimy do komputera a koledze już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt i siedzimy nad monitorem i patrzymy w ekran. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie kolega pierdolnął klawiaturą po głowie, że słyszy muzykę z moich słuchawek i się dekoncentruje. Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał
  16. szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę i go przeciwnicy słyszą w krzakach i uciekają. 2 godziny musiałem siedzieć w bezruchu(bo tyle trwał mecz) i patrzeć na monitor jak w jakimś jebanym Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam skurwysyn a w domu nie działa ogrzewanie. W pe
  17. wnym momencie kolega odszedł kilkanaście metrów do innego pokoju się spierdział. Wytłumaczył mi, że trzeba w innym pokoju pierdzieć bo inaczej przeciwnicy słyszą i czują.
  18.  
  19. Wspomniałem, że ma kolegę Dejizma, z którym gra w lola. Kiedyś towarzyszem gier był hehe Adam. Człowiek o wzroście mojego kolana i 365 dni w roku w ubraniach typu streetwear. Byli z moim kolegą prawie jak bracia, przychodził z rodzicami na wigilie do niego itd. Raz kolega miał imieniny Adaś przyszedł na hehe kielicha. Najebali się i oczywiście cały czas gadali o lolu i demacji. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest Noxus czy Demacia
  20.  
  21. WEŹ MNIE NIE WKURWIAJ MICHAŁ, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE NOXIANIN MA ZĘBY? CHAPS I RĘKA UJEBANA!
  22. KURWA ADAM DEMACIAŃSKIE MIECZE PO 80 KILO WAŻĄ, TWÓJ NOXIANIN TO IM MOŻE NASKOCZYĆ
  23. CO TY MI MIECZACH PIERDOLISZ JAK LEDWO PENTE POTRAFISZ ZROBIĆ. NOXUS TO JEST KRÓL RUNETERRY JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI
  24. No i aż się zaczeli nakurwiać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z musiałem ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła mama Adama, że Adam wyjechał do Anglii zaprasza do siebie. Odebrała akurat matka kolegi, podziękowała, odkłada słuchawkę i mówi o tym synowi, a syn
  25.  
  26. I bardzo kurwa dobrze.
  27. Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli o Noxusie. Stał się on kompletną obsesją kolegii jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to kolega zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych skurwysynach z Noxusu powiedzieć. Gazety nie lolowe też przestał czytać bo miał ból dupy, że o Demacii ani aferach w Noxusie nic się nie pisze.