- Hey
- Zdradziłaś mnie ty kurwo,
- A ja ci dałem serce, hej.
- Puściłaś się szmato,
- Z lekarzem w R-ce.
- Zdradziłaś mnie ty kurwo,
- I jebnę ci z bani.
- Chciałaś głupia suko,
- Puścić mnie z torbami.
- Zdradziłaś mnie ty kurwo,
- Rozwodem to zakończę.
- Poznasz co to bida,
- Na kasie w biedronce. Hej, hej.
- Ja ci tego suko nie daruje,
- Możesz być pewna,
- Że życie ci zatruje.
- Rozpierdolę je na kawałeczki,
- Mogłaś nie ulegać i nie dawać mu cipeczki.
- Gdyby suka nie podkuszała,
- To by psa, nie swędziała pała.
- Pakuj się już, nie chcę widzieć cię wreszcie.
- Mam nowe informacje,
- Że puszczałaś się w agreście.
- Kurwa mać, jak ty mogłaś mi to zrobić?
- Mogłem za ciebie szmato nie wychodzić.
- Zraniłaś mnie okrutnie,
- A serce krwawi,
- Teraz inny fagas w dupę cię grabi.
- Zdradziłaś mnie ty kurwo, hej,
- Puszczałaś się w Sopocie.
- A ja jak ten dureń,
- Harowałem w robocie.
- Powiedz mi ty kurwo,
- Co ci brakowało. Co?
- Podobno kto chciał,
- Penetrował ci kakao.
- Zdradziłaś mnie ty kurwo,
- Sponsorów se szukałaś.
- Pewnie tak jak mi,
- W portfelu im grzebałaś.
- Na ślubnym kobiercu wierność przysięgałaś,
- A zobacz suko co ty kurwa odjebałaś.
- Odjebałaś pałkę lekarzowi chirurgowi,
- Byłaś przekonana, że nikt się nie dowi.
- Łykałaś pałki jak jebany pelikan,
- Niech ten ślub unieważni mi Watykan.
- Nie chcę więcej tykać takiej szmaty,
- Co kurwa z każdym poleci na dwa baty.
- Usuń wspólne zdjęcia kurwo z facebooka,
- I ustaw status, kto cię teraz puka.
- Oddaj biżuterię, brylanty i pierścionki,
- A jak się w dupę prujesz użyj kremu na korzonki.
- Zdradziłaś mnie ty kurwo, hej,
- Z grabarzem na cmentarzu.
- Zdradzałaś mnie ty kurwo,
- U mechanika w garażu.
- Nie mogę przeżyć czemu,
- Brałaś obce prącie.
- Jak ci wypierdolę,
- Znajdziesz się na Giewoncie.
- Zdradziłaś mnie ty kurwo,
- I przyznaj się szczerze.
- Ja to nagrywam,
- Pewnie inny cię bierze, bierze, bierze, hej.