Wiek OOC: 16 Imię i nazwisko IC: David Billy Wiek IC: 24 Czy byłeś karany?: Nie Historia postaci: David Billy Urodził się i wychował w Liberty City, gdzie w latach 20 ubiegłego wieku osiedlił się jego dziadek Guseppe. Ojciec David'a, Maurice jest taksówkarzem, zaś matka, Judith prowadzi niewielką knajpkę. Rodzice są po rozwodzie, co miało bezpośredni wpływ na życie David'a. Od najmłodszych lat patrzył jak ojciec bije matkę, ażw wieku 12 lat stanął w jej obronie, co skończyło się obtłuczonymi żebrami i bajką w szpitalu, że chłopak spadł z roweru. Rozgoryczony młodzieniec zaczął unikać domu, coraz więcej czasu spędzając na ulicy, co w Little Italy nie mogło skończyć się dobrze. Na szczęście podczas jednej z ulicznych bójek zauważyłgo Louie, były bokser, a obecnie trener. Wziął chłopaka pod swoje skrzydła i zaczął trenować, ucząc chłopaka jak się bronić, lecz również ucząc go szacunku i honoru oraz tego, że należy bronić słabszych. Chłopak wziął to sobie zresztą mocno do serca, nie raz wdająć w różne bójki w szkole. Nauczycieli nie bardzo interesowały jednak jego dobre intencje i to, że zawsze stawał on w obronie innych, przez co kilka razy był ukarany naganą, oraz zawieszany w prawach ucznia, by w końcu wylecieć ze szkoły i dostać kuratora. Ten jednak okazał się porządnym człowiekiem i jak wcześniej trener Louie uratował David'a przed skończeniem jako cyngiel gangu, tak teraz Kurator Sullivan pokazał, że przemoc nie jest jedynym sposobem rozwiązywania problemów. To dzięki Sullivanowi siedemnastoletni David postanowił zostać policjantem. Trzy lata później skończył zaocznie high school i wstąpił do akademii policyjnej, by po niecałym roku trafić na ulice przydzielony do posterunku w Broker, gdzie po zakończeniu praktyk służył przez kolejne trzynaście lat w patrolu. David spełniał się pracując na ulicy, gdzie mógł pomagać ludziom i pracowałby tam zapewne do dziś. Dwa lata temu zginął jednak jego przyrodni brat. Okazało się, że padł ofiarą dilera narkotyków któremu wisiał sporo kasy. David złożył wtedy podanie o przeniesienie i trafił do wydziału narkotykowego. Przez kolejny rok robił wszystko, by posadzić gangstera, lecz ten zawsze unikał oblicza sprawiedliwości Doświadczenie w LSPD: Byłem funkcjonariuszem 1 stopnia na Life-rp i na paru innych bez WL kadetem. Dlaczego Ty?: Chciał bym pilnować prawa, porządku w mieście, zawsze Interesowałem się takim typem pracy, zawsze daje z siebie wszystko i myślę że dałbym radę powołać temu wyzwaniu jakim jest pracowanie w LSPD