Pewnego wczesnego wieczoru, Gregory wybierał się do sklepu na zakupy. Idąc drogą i rozglądając się, zauważył podjeżdżającego pod sklep, do którego miał iść, Vana z przyciemnionymi szybami i bez tablicy rejestracyjnej. Gregory był po drugiej stronie ulicy, więc poszedł stanąć przed przejściem dla pieszych i obserwować sytuacje z Vanem. Gdy zaświeciło się zielone światło, z vana wyszło czterech zamaskowanych mężczyzn z torbami i pitoletami w rękach. Przestraszony Greg pobiegł za róg, aby nie ulec niebezpieczeństwu. Poprosił jednego z chowających się aby oddalił się jeszcze bardziej i zadzwonił na policje, ten pobiegł z telefonem przy uchu Po chwili zastanowień Gregory spojrzał na kosz na śmieci i na jego szczęście wyciągnął z niego metalowy pręt. Podbiegł do samochodu zaparkowanego obok vana jednocześnie kucając, aby sprawdzić jak sytuacja. Zauważył że tylko jeden napastnik zastrasza zakładników, - To jest ten moment - powiedział sobie w myślach. Jednym mocnym ruchem wbił pręt w tylne koło tak mocno że powietrze odrazu nie uciekało. Wrócił do kosza na śmieci aby sprawdzić czy nic w nim nie zostało przydatnego. Znalazł połowe rolki taśmy klejącej, w tym samym momencie z naprzeciwka podchodzi do niego jego dobry kolega z pracy. Gregory powiedział po krótce co się dzieje i poprosił aby pożyczył mu telefon, ten zgodził się pod warunkiem że się nie zniszczy. Grag wrócił na miejsce z którego oglądał sytuacje w sklepie, zauważył że nikogo nie ma przy wejściu. Oderwał kawałek taśmy, wyciągnął telefon, włączył na nim lokalizacje. Owinął telefon taśmą i przykleił od spodu tylnego zderzaka. Ponownie wrócił na miejsce gdzie stał jego kolega z pracy. Włączył na telefonie kolegi aplikacje z GPS, Greg zeskanował wszystkie telefony w pobliżu z włączonymi GPS'ami aż wkońcu znalazł swój. Był w szoku że to się udało, ale przejmował się tym że policji dalej nie ma. W pewnym momencie Gregory usłyszał strzał z pistoletu, skrył się za murkiem i oczekiwał odjazdu napastników. Gdy na miejsce przyjechałą policja, Vana już nie było. Greg i jego przyjaciel podbiegli do radiowozu i powiedzieli że mają GPS vana, bo podkleili telefon pod zderzak. W mgnieniu oka ruszyli na sygnałach za GPS'em Gregora. Po chwili jazdy GPS zatrzymał się to oznaczało dwie rzeczy, że albo Telefon odpadł, albo Van wpadł w poślizg za pośrednictwem przebitej opony, Policjant, Greg i przyjaciel Grega byli 600m od ostatniego GPS Vana, gdy dojechali na miejsce zobaczyli Vana leżącego na dachu a w środku niego napastników. Po paru sekundach przyjechało wsparcie i złapali napastników. Policjant podziękował parze przyjaciół i odwiózł ich do domu. Nie minęły 24 godziny a z Gregiem i jego kolegą skontaktował się Szef policji w LS. Na spotkaniu komendant serdecznie podziękował i pogratulował im tak mężnej postawy w kryzysowej sytuacji.
{"html5":"htmlmixed","css":"css","javascript":"javascript","php":"php","python":"python","ruby":"ruby","lua":"text\/x-lua","bash":"text\/x-sh","go":"go","c":"text\/x-csrc","cpp":"text\/x-c++src","diff":"diff","latex":"stex","sql":"sql","xml":"xml","apl":"apl","asterisk":"asterisk","c_loadrunner":"text\/x-csrc","c_mac":"text\/x-csrc","coffeescript":"text\/x-coffeescript","csharp":"text\/x-csharp","d":"d","ecmascript":"javascript","erlang":"erlang","groovy":"text\/x-groovy","haskell":"text\/x-haskell","haxe":"text\/x-haxe","html4strict":"htmlmixed","java":"text\/x-java","java5":"text\/x-java","jquery":"javascript","mirc":"mirc","mysql":"sql","ocaml":"text\/x-ocaml","pascal":"text\/x-pascal","perl":"perl","perl6":"perl","plsql":"sql","properties":"text\/x-properties","q":"text\/x-q","scala":"scala","scheme":"text\/x-scheme","tcl":"text\/x-tcl","vb":"text\/x-vb","verilog":"text\/x-verilog","yaml":"text\/x-yaml","z80":"text\/x-z80"}