1. Cześć, piszę do Ciebie bo od pewnego czasu plany w rozgrywce mojej organizacji krzyżują naziści https://ls-rp.net/topic/156018-danger-valley616/ . Stworzyłem swoją organizację ze znajomymi, ściągnąłem ludzi z którymi grałem nawet w 2011 roku i pierwszy raz zawitali na lsce. Graliśmy swoje, nie chcieliśmy prowadzić wojen i chcieliśmy zorganizować miejsce do gry dla ekip z south central w naszym klubie ze striptizem. Nawet osoby z centrum znajdowały tutaj miejsce dla siebie jako członek ochrony w klubie. Już drugiego dnia od wstawienia tematu zawitała u nas ów organizacja, z miejsca byli nastawieni do nas agresywnie i kazali sobie płacić jakieś kosmiczne pieniądze kiedy nasze postacie miały po 10h i nie mieliśmy kompletnie zarobku ze względu na brak skryptu klubu i jedyne pieniądze płyneły nam z $500 co godzinę, większość z nas zaczynała od zera. Próbowaliśmy załagodzić sprawę lecz pojawili się kolejnego dnia gdzie odmówiłem zapłacenia ze względu na powód podany wyżej. Zaatakowali nas, broniliśmy się i dostaliśmy bw bo nawet nie byliśmy na to przygotowani bo skupialiśmy się na rozgrywce IC. Po całej bijatyce ich lider zaczął próbować mnie okradać, zwróciłem mu uwagę że lootgrab jest zakazany.
2. Los Santos Role Play
3. danger valley/616 - Organizacje przestępcze
4. Page 1 of 5 - danger valley/616 - posted in Organizacje przestępcze:
5.  
6. Danger Valley East Beach/616 - Ugrupowanie stworzone na przestrzeni końca 2018r. na potrzeby biednej i ksenofobicznej  białej społeczności w celu utrzymania się na ulicach Santos w obliczach czarn...
7.  
8. [15:14] sajkol:
9.  
10. [15:14] sajkol: Otrzymałem wtedy masę wyzwisk na moim /w i po prostu doszedłem do wniosku jakimi graczami oni są, unikałem z nimi konfrotancji i po tamtej interakcji która była drugą w naszej 3 dniowej karierze był spokój. Aż do tygodnia, gdzie nie wiem dlaczego ale ich ticket na podpalenie naszego klubu został zaakceptowany. Nie mieliśmy nawet panelu na ten klub a on nie został nawet oficjalnie otwarty bo czekaliśmy na ten właśnie panel.  Momentalnie zaczęli do nas pisać i podniecać się tym że straciliśmy kilka dolarów w gierce. No cóż, wtedy już ciężko nam było ignorować ich i pozostać neutralnymi więc zaczęliśmy szukać kontaktów które nam pomogą w walce z nimi. Rozmawialiśmy z kilkoma organizacjami które mają podobne spostrzeżenia OOC do ich gry co my. Już nawet nie wspominam tego że grają m jak miłość a kultura nazistowska jedynie przejawia się u nich w /opis. Gdy tylko widzieli że gramy gdzieś od razu pojawiały się tam samochody wypakowane, ale chyba bali się zrobić na nas DM. Ignorowaliśmy ich dalej. Aż w końcu drogą IC poznałem kilka osób które postanowiły nas wspomóc bronią palną i zaczęliśmy się bronić. Zaczęliśmy od łapanek, zabiliśmy ich bodajże v-lidera i uciekliśmy z miasta gdzie się ukrywaliśmy i graliśmy przez chwilę a potem wyszliśmy z gry. Od razu po wyjściu z gry zaczął się płacz na naszym skrzynkach na discordzie że po akcji uciekamy z gry, zignorowaliśmy to bo już się nam nawet nie chciało z nimi kłócić. Wczoraj wrzuciłem screen z tej akcji na której zastrzeliliśmy ich vlidera, momentalnie zostałem dodany przez kolejnego vlidera który zaczął mnie wyzywać na discordzie i mówić że płaczę(???). Groził mi jakimś śmiesznym wystalkowaniem, chciał poznać mój adres żeby tak jak on powiedział wysłać mi kurwy na chatę xdd. Uznałem wtedy że to pierwszy znak żeby się odezwać do kogoś z ekipy, bo to nie jest zdrowe nastawienie do gierki a osoby które są tak toksyczne na tym serwisie powinny być eliminowane.
11. [15:14] sajkol:
12.  
13. [15:14] sajkol: Kolejny raz doszedłem do wniosku z jakimi ludźmi mam doczynienia i po fali wyzwisk gdzie kilka razy go zwyzywałem po prostu zablokowałem dzieciaka na discordzie i dałem sobie spokój. Ale on nie dał, cały czas pisal mi jakieś śmieszne komentarze na youtube pod filmikami i mnie cisnął jakbym co najmniej krzywdę mu zrobił tym że zabiłem jego koleżkę z gierki. Zawsze gardziłem takimi ludźmi, unikałem spin OOC. Była sytuacja kiedy jeszcze miesiąc temu grałem w LSPD i ich lider Shacku grał ze mną. Prowadziłem za nim pościg podczas którego miał uderzenie czołowe a jego pojazd odmówił poszłuszeństwa, wybiegł z auta i zaczął się ze mną strzelać. Rozstrzelałem go a on zaczął wyzywać się z innym graczem z LSPD na kanale OOC, po czym dał /q. Wtedy błagał mnie na discordzie żebym odegrał z nim ponownie akcje ale ze względu na moją chorobę i operację którą wtedy miałem po prostu nie dałbym tego zrobić więc chciałem być mily i po prostu dałem mu szansę i napisałem do administratora żeby go odbanował żeby Shacku mógł dalej sobie grać.
14. [15:14] sajkol:
15.  
16. [15:14] sajkol:
17.  
18. [15:14] sajkol: No i nie pisał do mnie od tamtej pory aż do wczoraj, od razu po wrzuceniu filmiku na którym weszliśmy do jego klubu ze striptizem. Sporo osób od nich dostało bw i zaczął się kolejny płacz i pisanie do mnie. Nie chcę mieć z nimi żadnej interakcji bo jeżeli tylko zaczynają obrywać to zaczyna się jeden wielki płacz i nic już chyba nie zmieni takiego zachowania. Nie chcę oskarżać również o jakąkolwiek faworyzację ze względu na osoby w ekipie które również zasiadają w ekipie administracji ale jednak coś tam czuć. Chciałbym żebyś się im przypatrzył i ewentualnie wyciągnął konsekwencję, ja chcę grać swoje, nie chcę prowadzić spin i nie chcę żeby mnie jakieś 15 latki stalkowały na facebooku i mnie wyzywały na każdym serwisie na którym mam konto. Dorzucam screen z wczoraj gdy shacku do mnie napisał po oglądnięciu filmiku. Resztę pozostawiam Tobie.
19. [15:15] sajkol:
20.  
21. [15:19] sajkol: Moja ekipa traci chęci na rozgrywkę bo mamy tylko ciągłe spiny OOC po każdym incydencie z tamtą organizacją. Już nie wspominam tego że jak kogoś od nich sprzątniemy to po 10 minutach są w wypakowanych autach u nas na dzielnicy i czekają aż tylko ktoś się przewinie żeby mu bw wbić. Rozważałem nawet zmianę miejsca do gierki żeby nie mieć z nimi interakcji i sobie gierki nie psuć. Nie rozumiem tego co oni grają, nie rozumiem ich zachowania ooc. To jest moja pierwsza organizacja na tym serverze którą prowadzę i coraz bardziej dochodzę do wniosku że bez znajomości OOC nie ma sensu czegokolwiek zakładać bo jacyś dziwni ludzie się poczuwają bo mają kółko wzajemnej adoracji. Dodam że nie atakowaliśmy ich OOC ani razu, nie rozumiem szczeniackiego zachowania i wypisywania do nas na discordzie kiedy ja ich nawet nie znam.
22. [15:21] Ved: Ogólnie to ja wcześniej jakichś spin do nazioli nie miałem ale najpierw zaczęło mi coś śmierdzieć przy podpaleniu naszego klubu, a potem jak niektóre zjeby zaczęły grozić piotrkowi na discordzie że go wystalkują. Pierwsza sprawa jest taka, że jakim oni w ogóle cudem dostali pozwolenie na specowane spalenie naszego klubu, kiedy stali zaledwie 2 tygodnie dłużej od nas i żądali haraczu. Było przecież mówione, że krótko stojące organizacje to obszczymury w porównaniu z Runville, Evil Side, TGE czy innymi Mobshittersami. W 2 tygodnie stali się potęgą Los Santos, taką że jak nie rzuci się haraczu na 'ich terenie' to dostają od ręki wnioski na FCK/FCJ/podpalenia? Od odmowy do zniszczenia mojego biznesu minęły chyba 2 dni. xD Ledwo co dostaliśmy skrypt przestępczej, a nie Kenni z fabrekasem nawet nie zaakceptowali mojej imprezy na ten klubik, kompletnie na nim nie zarabialiśmy.
23.  
24. Jak zaczęła się wojna na luźne memesy z mojej inicjatywy to też było bardzo niefajnie. Wrzuciłem artykuł o naziolach gejach i jednego memesa w ich temat to nagle zostały z niego usunięte przez chyba Savę, a wojna przeniosła się do naszego fredu, z którego posty usunięto dopiero następnego dnia. Prawdopodobnie osoba, która usunęła 'syf' od nich nie miała problemu z robieniem takiego samego syfu u nas.
25. [15:22] Ved: Mi tutaj strasznie śmierdzi faworyzacją i niesprawiedliwością, bo mają 3 moderatorów serwera jak nie więcej członków ekipy u siebie. Na ten moment z głowy rzucę Ctronica, Savę i Zibiego.
26. [15:22] Ved: Nie zdziwiłbym się jakby moja postać Lewis dostała specowane FCK bo opluła wczoraj postrzelonego Lalasa.
27. [15:25] Ved: Mówię, ja podchodzę do gierecki na luzie i bez spiny ale pewne rzeczy mi się nie podobają. A szczególnie nie groźby stalkingu, bo na elesce bycie patusem zrobiło się ostatnio modne wśród gimnazjalistów.
28. [15:27] sajkol: Ta, ja już nawet naście lat nie mam i nie chcę żeby do mnie jakieś zapalone lskowe grajki pisały po tym jak rozwaliłem ich postać w gierce i mi groziły. Moja dziewczyna OOC również ze mną gra i nie chcę żeby czuła się niekomfortowo, czy żeby wyzywały ją jakieś typki które poczuły urażoną dumę po tym jak ich postać obskoczyła wpierdziel. Gram na rpkach już tyle lat a mentalność ludzi dalej taka sama, masa spin, masa rzucania się do gardeł. A my po prostu chcieliśmy grać swoje.