*Sięgnął do torby grzebiąć w niej w poszukiwaniu składników.* *Po chwili wyciągnał z niej worek pełen much siatkoskrzydłych.* *W międzyczasie odpowiednimi zaklęciami przywołał do siebie potrzebne narzędzia.* *Sięgnął do torby, aby po chwili wyciągnąć spory bezoar, który odłożył obok kociołka.* *Po dalszym grzebaniu wyciągnał dwa rogi dwurożca, oraz jeden kieł węża.* *Podrapał się po swojej bujnej i epickiej brodzie zastanawiając się.* Dobra... Jak to szłooo... *Machnął laską do kociołka napelniając go litrem wody.* *Ponownie prostym zaklęciem rozpalił płomień, który powiększył.* *Włożył do kociołka termometr, po czym odczekał, aż ciecz osiągnie temperaturę 100 stopni celcjusza.* *wrzucił do kociołka jeden róg dwurożca.* *Włożył do kociołka drewnianą chochlę i zamieszał ciecz 4 razy zgodnie z ruchami wskazówek zegara.* *Zatrzymałchochlę, po czym zawachałsię, jednak po chwili szybko zamieszał jeszcze ciecz w drugą stronę.* **Eliksir zaczął nabierać zielonej barwy.** *Położył bezoar na wadzę, po czym odkroił jego kawałek, aby ważył on równo 1 kilogram.* *Następnie takowy pokroił na mniejsze kostki i wrzucił do kociołka.* *Ponownie włożył chochlę do kociołka, po czym na oko przez 10 sekund powoli mieszał ciecz.* **Eliksir nieco wyblakł, przybrał żółtą barwę.** *Odważył połowę much siatkoskrzydłych, czyli 15 gram, po czym wrzucił je do kociołka.* *Zamieszał ponownie ciecz, tym razem dwa razy i w drugą stronę.* **Eliksir nieco pociemniał, przybrał barwę żółto-pomarańczową.** *Wrzucił do kociołka drugi róg dwurożca.* *Ponownie zamieszał 4 razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara i tym razem już bez wachania, raz w szybko w drugą stronę.* **Eliksir znowu przybrał barwę zieloną.** *Wrzucił do kociołka cały kieł węża.* *Zaczął szybko mieszać ciecz przez 15 sekund zgodnie z ruchem wskazówek zegara.* **Z sekuny na sekundę eliksir coraz bardziej przybierał barwę czewroną.** *Spojrzał na zegarek.* **30 sekund potem.** *Wrzucił do kociołka pozostałe muchy siatkoskrzydłe.* *Zamieszał eliksir trzy razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara.* **Eliksir wyblakł, przez róż po bieł, oraz zgęstniał i zaczął bardzo usypiająco pachnieć.**