Facebook
From Aqua Sheep, 4 Years ago, written in Plain Text.
Embed
Download Paste or View Raw
Hits: 252
  1. Mieliście kiedyś kontakt z szurami? Wiecie, to ci ludzie, którzy kompletnie przestali ufać medycynie, ziemia płaska, depopulacja dobrych ludzi i foliowe czapeczki. No kretyni w chuj, którym nic nie przemówi do rozsądku, że wcale nie jest tak że cały świat chce ich zrobić w chuja a oni jedyni są w tym wszystkim rozsądni. Wiara w zabobony, czary i filmy z żółtymi napisami. Ale zacznę od początku.
  2. Moja mama ma siostrę Jolkę, której urodziło się dziecko z dałnem. Sprawa przykra i nie chciałbym tego przeżywać, podśmiechujki kończę na memach i tylko raz zażartowałem przy stole że „hehe officer down”, ale po otrzymaniu wpierdolu od starego doszedłem do wniosku, że trzeba obrać inną taktykę i przeszedłem na szkalowanie z fake kont w necie. Wpierdol motorem postępu xD
  3. Ojciec dziecka bronił się rekami i nogami przed porodem, przekonywał Jolę, błagał, prosił, groził, uderzył, ale no ostatecznie nic mu się nie udało ugrać i po prostu uciekł xD Wiem tylko, że ładnie płaci alimenty i od czasu do czasu przy kawusi jak sobie mama z ciotką siedzą wraca jego temat, że chuj i żeby zdech, ale to pewnie dlatego że mu się dobrze powodzi a moja rodzinka jest po prostu zawistna xD po krótkim czasie Jola znalazła sobie jakiegoś chłopa Andrzeja i to on zaszczepił w niej pierwsze przeciwciała wirusa inteligencji. Chociaż w sumie nie wiem, czy można tu użyć słowa „zaszczepił”, bo już od początku przychodziła do matki z nowymi pomysłami na oczyszczenie się ze szczepionek które dostała jak była mała. Opowieści o lewoskrętnej witaminie C pomagającej na raka oraz ukrywaniu się w domu w słoneczne dni, bo smugi konsendacyjne to tak naprawdę opryski z gówna reptilian i niszczenie polskości zapełniły mój dom i o ile mnie to niesamowicie bawiło, o tyle bałem się o rodziców, że zamienią się w takich samych idiotów. Mama oczywiście podeszła do tego z dystansem, ale po jakimś czasie widziałem że potajemnie zagląda na strony jakichś altmedycznych magików, więc potajemnie założyłem jej blokadę rodzicielską i na tapetę ustawiłem napis JEŻY ZIĘBA ZBRODNIARZ WOJENNY GMD, zablokowałem możliwość zmiany, jako stronę startową jakieś „to tylko teoria” i podjąłem temat, uspokoiła się i wróciliśmy na prawidłowe tory. Ale tapety nie zmieniłem do dzisiaj i powiedziałem że jak złapała wirucha z tych zjebanych stronek to niech sobie sama radzi xD A tata gruby Janusz nie dawał jebania więc z nim najmniejszy problem. Robi mi wstyd jak przy znajomych wyjdzie nagle w samych cottonworldach i zagada HEE ANON FAJNE TAM DZIEWCZYNY MOSZ NA OKU? HEE, ale przynajmniej nie odkurwia takich fikołków. A Jolka owszem.
  4. Zaczynało się całkiem spokojnie, bo nacieranie pleców jakimiś kremami, okładanie się kamieniami czy wdychanie kadzidełek raczej źle na nią nie wpływało, a samopoczucie stonks więc niech sobie robi co tam uważa. Od czasu do czasu jej gach przypalił ją ogniem podczas stawiania baniek, ale w sumie spoko bo jako że mieszkaliśmy niedaleko to miałem ciągły dostęp do contentu xD
  5. Groźnie zrobiło się chwilę później, gdy odkryła jakieś tajne archiwum watykańskie czy inne gówno i naczytała się głupot. Polubione wszystkie grupy na facebooku na temat teorii spiskowych, gdzie ją wyzywałem z fake kont od pierdolniętej etc, w historii przeglądarki jakieś stawianie tarota, stawianie baniek, stawianie chuja bez dotyku etc. Harry Potter wersja dla polaka robaka z wykształceniem podstawowym.
  6. Pierwszą czerwoną lampką był problem ze szczepieniami. NO KTO BY SIĘ KURWA SPODZIEWAŁ XD Tak się złożyło, że moja siostra urodziła się w podobnym czasie co to dałniątko i mama mogła liczyć na nieproszone i bardzo agresywne porady na temat wszystkiego, co dziecku może zaszkodzić, a co pomóc. Oczywiście zaczynamy przygodę z tym, że dziecko by dałna nie miało gdyby nie to, że ona była szczepiona na grypę X lat temu, a tak w ogóle to jej się wydaje że dziecko po porodzie było normalne ale lekarz wzioł i wszczepił witaminę K jak KURWACHORUBSKOOOO z dodatkiem formaliny i rtęci i jak odniósł dzieciaka to już wyglądał jak Mongoł xD Mama oczywiście mówiła że raczej nie bo jej córka jest zdrowa a miała te same szczepienia a nawet więcej ale to się zawsze kończyło NIE DZISIAJ ALE JUTRO WSTANIESZ I ZOBACZYSZ ŻE BĘDZIE MIAŁA AUTYZM ALBO HOMO NIE WIADOMO!!!! W tym momencie już było oczywiste, że sanepid chuje, lekarze chuje, znachorzy good, a biedna Jolka musi walczyć z aparatem państwa, by uchronić dzieciaka przed dodatkowymi pałeczkami autyzmu i innymi truciznami. Oczywiście chodzili do jakiejś miejscowej znachorki, która gdzieś tam postukała, gdzieś napluła, rozbiła jajko nad głową i skasowała 200zł za zatrzymanie paska ładowania autyzmu UFF W SAMĄ PORĘ BO JUŻ BYŁO 98% xD Jolka dostawała z przychodni ponaglenia, prośby, groźby, kary finansowe, ale to jeszcze bardziej utwierdzało ją w przekonaniu, że wszyscy chcą otruć cudowne dziecko, jebany Jezusek wśród dałnów XXI wieku. Ja już miałem 20 lat więc byłem dosyć świadomy, jak można robić w chuja boomerską ciotkę, więc robiłem podchody typu „noo racja ciocia patrz jak pokazuje dziecku blizne po szczepionce to zacznie płakać, nie dziwne bo tak się podobno reaguje na trucizny ciocia patrz”, pokazywałem, a w międzyczasie igłą schowana w drugiej ręce dźgałem bachora w stopę żeby zaczął odkurwiać xD oczywiście ryk i Jolka krzyczała że KURWA NO MÓWIŁAM NIE PROMIENIUJ JEJ TYM GÓWNEM NA RAMIENIU XD mama była zła bo musiała wysłuchiwać coraz więcej i więcej, ale jak ciotka jej mówiła że zrobiłem coś dziecku to mówiłem że mama o co Ci chodzi przecież ona jest pierdolnięta nie słuchaj jej xD tak więc ostatecznie ja byłem chroniony, a rodzina z każdym kolejnym dniem uważała fankę altmedu za coraz większą idiotkę. Nie było sensu pokazywać jej badań czy opinii lekarzy, bo hurr durr wszyscy przekupieni i badania zależne zrobione przez billa gatesa a on zarabia i kontroluje i wszczepia nam Windowsa XP pod skórę żeby nami sterować dzięki falom 5G xDDD no i oczywiście że ona to nie wie czy Gates jest człowiekiem, bo coś tam dziwnie czasem jak jaszczur wygląda, może jest reptilem i słyszy o czym teraz mówimy więc może będziemy sobie pisać na karteczkach. Napisałem więc na jednej kartce GÓWNO i mama mnie okrzyczała i musiałem iść do pokoju xD Jolka w ogóle uważała mnie chyba za jakiegoś dziwnego, ale to spoko bo mogłem odkurwiać inby a i czasem się nade mną litowała i dostałem jakąś tam czekoladkę xD
  7. A właśnie, Bill Gates. Jej wróg numer jeden. Miliarder, któremu nie szło z kąkuterami bo nie zarabiał wystarczająco (xD) więc doszedł do wniosku że zacznie współpracować z big pharmą i zajmie się depopulacją ludzi bo kiedyś powiedział że planeta jest przeludniona A TERAZ NAGLE CHCE OCHRONIĆ NIBY NASZE RZYCIE SZCZEPIONKAMI HALO OTWÓRZCIE OCZY HUJE. A Słowian to już w ogóle depopulować i jebać prądem przede wszystkim. A Jolantę Szurską z dupy to najbardziej i to jej dziecko bo przepowiednia mówi że Kubuś to jak przeżyje to zniszczy wielkich przywódców świata i już nikt nigdy nie zostanie zatruty szczepionką. Kurwa Kuba. Chyba Kupa. A właśnie, o kupie też opowiem xD ale to zaraz.
  8. Przez te szczepionki kiedyś przybiegła do nas roztrzęsiona i opowiedziała nam historię, która zdarzyła się chwilę wcześniej: na podstawie kilku odmów zadeklarowania dziecka w przychodni doszło do tego, że odwiedziło ich kilka osób w domu. Jakiś sanepid czy coś. Jakaś kara do zapłacenia, jakieś tłumaczenie że kurwa szczepcie dziecko idioci bo wam zdechnie xD jakieś krzyki, przepychanki, wymachiwanie wydrukowanymi oświadczeniami z neta oraz wydrukowaną mordą Justyny Sochy xDDD potem gach Jolki wyjebał panu z sanepidu no i się zaczęło - gość okazał się niezłym sebą i postanowił andrzejowi oddać i się na niego rzucił aż ten nie odklepał. Jolka dzwoni na policję że ich napadli. Policja przyjeżdża. Sanepid przedstawia zamiary i pokazuje obitą mordę seby w ramach dowodu, że to jednak on został zaatakowany. Andrzej wyzywa policjantów, którzy przekonują go, że jednak odjebał. Andrzej stara się uderzyć policjanta. Policjant robi kung fu panda i Andrzej jest na glebie. Następnym obrazem jest Andrzej jadący na dołek xD skończyło się to mandatem, prawie sprawą o napaść na funkcjonariusza i tym, że mój stary musiał po kretyna jechać. Aparat władzy po raz kolejny wygrał bitwę, ale wojna trwała nadal. Pierdolnięci rodzice zaczęli zauważać, iż mogą być podtruwani, skoro doszło już do bezpośredniej agresji to przecież co stoi na przeszkodzie by ich zniszczyć inną drogą, chemtrails czy wirus autyzmu w kanalizacji. Ich bąbelka również, mwhaha. Heh. Kurwa.
  9. Kolejnym etapem, który dosyć mnie rozbawił, była nagonka na pampersy. Sam trochę temat zacząłem, bo jak u nas byli to wrzuciłem gówniakowi kilka łyżek nutelli do pieluchy i mu wyszło na nogi jak się ociepliła od dupska. Ja nie mogłem się zachowywać infantylnie bo byłem jednak podejrzany o sabotaż i lekko na celowniku pierdolniętej, ale to na szybko zamoczyłem dziecku rękę w nutelli i zostawiłem. Jak Jolka podeszła do wózka to wszystko było ujebane że-niby-gównem i JEZU CO SIĘ DZIEJE JAKIE RZADKIE! Powiedziałem że ciocia może spróbuj bo podobno jak gorzkie to chyba szczepionki xDDDD ale no nie spróbowała, szkoda że nie jest aż tak odklejona xDD dodałem jeszcze że może to przez jakieś tam związki które są w ubranku albo wózku i w sumie zapomniałem o sprawie. I co? A no kurwa pampers xDDD od tego dnia pampers to zbrodnia przeciw ludzkości, bo są chlorowane i wybielane i materiał chłonący też pozostawia wiele do życzenia, a dziecko bardzo chętnie chłonie ten chlor przez dupsko i potem ma laksację. A tak w ogóle to używanie czystych pieluch może przynieść więcej szkód niż pożytku bo to tak jakbyśmy trzymali dziecko w złotej klatce i potem nie ma odporności, a bakterie przecież mają też pozytywne funkcje i może właśnie warto trochę oswoić dziecko z gównem xDDD jak to usłyszałem to pomyślałem że będzie zajebiście jak mu się dupsko odparzy i będzie darł się 24/7 i aż poszedłem sobie z tego absurdu zwalić do pokoju, ale chyba nic z tego nie wyszło, bo po kilku dniach temat ucichł. Może zapach kupy i krzyk właściciela gówna sprawił, że się poddali.
  10. Szkoda dzieciaka, ale no nic nie byliśmy w stanie zrobić. Sanepid wiedział, że nie szczepią. Mieli jakieś kontrole, ale ostatecznie jeśli im go nie zabrali to znaczy, że świetnie potrafią grać przed urzędnikami. Jak zadzwoniliśmy do mopsu to też dostaliśmy informację, że uchybień nie stwierdzili. A każdy następny dzień był coraz kurwa gorszy. I to już nawet nie chodzi o dziecko, które stawało na granicy ze zdechnięciem. Jak już pierdolnięta nauczyła się, że nie może nam mówić wszystkiego bo nie do końca się zgadzamy z jej przemyśleniami i dostanie opierdol, to mówi nam o wszystkim już po fakcie. Że na przykład ostatnio Kupa miał gorączkę 39 stopni i że to bardzo dobrze bo to się złożyło ze spotkaniem z tą magiczką znachorką i widocznie teraz organizm walczy i nie można zbijać. Dawali mu tylko węgiel w tabletkach wsypany do mleka i po wstrząśnięciu od razu do mordy AŻ DO POJAWIENIA SIĘ CZARNEGO STOLCA BO TO OZNACZA ŻE WYSRAŁ DIABŁA I TERAZ BĘDZIE JUŻ TYLKO ZDROWY I TAK POWIEDZIAŁ DOKTOR JAŚKOWSKI A JEGO WYRZUCILI KONOWAŁY LEKARZE TE KURWY ZA MÓWIENIE PRAWDY!!!111 Już jebać, ale szkoda dziecka. Ale oni szkodzą również sobie. Pamiętam jak jej gach przyjechał do nas i coś jebało. Ale naprawdę ultra jebało. Stężenie smrodu zwiększało się odwrotnie proporcjonalnie do odległości osoby czującej od Andrzeja. Mój ojciec Janusz polał oczywiście wódeczki i po którymś głębszym mu powiedział że hehe Andrzej no chyba coś Ci jebie z mordy i siedź daleko lepiej bo nie przeżyje xD on powiedział zadowolony że tak bo zaczęli myć zęby sodą oczyszczoną z wodą i od razu lepiej i wychodzą teraz z niego te wszystkie gówna, bo skażone fluorem szkliwo się odkładało na zębach dziesiątki lat i teraz jak w końcu jest świadomy i zaczął to zdzierać to może trochę przykro pachnieć, ale za niedługo to się skończy i już będzie miał zęby jak perełki i zobaczy. Poza tym on teraz robi sobie płukanki z wody utlenionej wymieszanej ze święconą i srebrem koloidalnym żeby trochę uspokoić ten zapach. Kurwa. Jebało mu z mordy tak jeszcze z miesiąc aż w końcu siny z bólu pojechał do skurwysyna konowała dentysty, który usunął mu ropień, zrobił kanałówkę i łokradł z tysiąca złoty a teraz to tylko go boli i mógł się sam wyleczyć bo ukryte terapie opisują taki przypadek ale szur głupi po szkodzie. A, oczywiście samo choróbsko zgonił na fakt, że teraz żydzi w ogóle położyli łapy na wodociągach w regionie i dodają do wody fluor i nikt nic o tym nie wie, ale to depopulacja i on tylko kupuje zgrzewy wody i przyrządza ją tak, że najpierw gotuje, potem zamraża, odmraża, zamraża, tańczy wokół, w ogóle jakieś zabawy starych chujów w Indian i potem przepuszcza przez strukturyzator wody Zięby i on jest zdrowy jak ryba, tylko widocznie ta woda pita z kranu się odezwała. W domu ma tych zgrzewek od chuja, chyba cały pokój. Coś tam wspominałem że plastik i że no nieładnie bo globalne ocieplenie i tak dalej, może fajnie byłoby się przerzucić na życie bez plastiku albo z ograniczeniem. ALE NIEEEEIEIEIEE KURWA DROGI ANONIE OTÓŻ MYLISZ SIĘ XDDDD bo globalne ocieplenie yyy przepraszam GLOBALNE OGŁUPIENIE to tylko moda i ona zginie razem z lewactwem, CO2 jest super bo rośliny się nim odżywiają i jeśli o 30% się zwiększy jego emisja to polska będzie produkowała 30% więcej żywności i właśnie powinniśmy płynąć pod prąd bo jak cała unia europejska w końcu zrezygnuje z plastiku to będą u nas kupować wszystko a my wtedy będziemy bogatym krajem i nam będą lizać buty i odzyskamy lwów. A poza tym to natura produkuje tego więcej i hehe ciekawe czy wulkan który wybuchł ostatnio sobie wykupił prawo do emisji xDD KURWAAA POLSKA NIEPODLEGŁA LEWACKA UNIA PRZEKUPIŁA JUŻ POŁOWĘ NAUKOWCÓW ALE JESZCZE SĄ LUDZIE Z ZASADAMI WARA OD NASZEGO WĘGLAA! No to zapytałem pomimo zupełnego skiśnięcia w środku, że co z suszami czy coś. No jak co młody, susze i powodzie to kara boska za homoseksualizm a nie jakieś wyimaginowane gazy!!! Ogólnie to nie ma globalnego ocieplenia bo nie jest cieplej i nic nie topnieje, a nawet jeśli topnieje to co z tego i że Janusz Korwin Mikke udowodnił w eksperymencie ze szklanką że to nie podnosi poziomu wody i żebym sobie obejrzał filmiki na youtube xDDDDDD
  11. Dobra, jebać. Tak naprawdę rok słuchania na żywo takich głupot dał mi do zrozumienia, że nie ma dla nich ratunku, albo ich zabiję albo doprowadzę do tego, że gdzieś ich zamkną xD Na tym skończyłem bierne słuchanie i zacząłem jawne Mein Kampf.
  12. Ta walka nie była od początku przemyślana i można powiedzieć, że początek poszedł mi średnio. Gdy wyjechali z domu poszedłem na ich podwórko i zamontowałem im ANTENĘ 5G, czyli skręcone kilka anten zebranych za darmo z olx. Nie wiem po co. To znaczy wiem, chciałem ich wkurwić xD podwiesiłem tam jakiś głośniczek na bluetooth który robił BZZZZZZZZZZZZZZZZZ i czekałem na nich w ukryciu. Po powrocie oczywiście zobaczyli nowy nabytek i zachowali się… Super xD Jolka przytuliła dziecko i się odwróciła plecami do śmiercionośnej anteny krzycząc ANDRZEJ ZRÓB COOOOOOŚ WYRZUĆ TO ANDRZEJJJJJ AAAAANDRZEEEEJJJ!
  13. No i Andrzej podbiegł i kopnął konstrukcję. Oczywiście się wyjebała bo nie zrobiłem żadnych fundamentów, ale ciągłe BZZZZZZZ zachęcało go do dalszych ataków. Kopał, kopał i kopał. A ja dałem głośniej to BZ. Andrzej odskoczył przerażony i krzyknął AŁA KURWA OPARZYŁO MNIE xD od tego momentu utrzymywał dystans bo przecież słychać po głośności, że krwiożercze fale się wkurwiły i trzeba atakować z dystansu. No ale kurwa xD niewielu w Polsce jest wykwalifikowanych łuczników, toteż Andrzej z braku pomocy zaczął rzucać w antenę kamieniami. Celownik miał mocno rozjebany bo nie trafił ani razu xD Walce nie było końca, dlatego też postanowiłem skończyć. Wyłączyłem bzyczenie i włączyłem odliczanie od 10 do 0 po rosyjsku. Oni zaczęli się oglądać i mówić JOLA CO SIĘ DZIEJE KRYJ SIĘ, po czym krzyczałem jakieś BLADISZCZE JOB TWOJU MAT i rzuciłem achtunga jak granatem, po czym uciekłem xD No kurwa akcja świetna, Andrzeja ogłuszyło a dałnowe pieśni rozbrzmiewały się przez kilka godzin na całej ośce xD policja oczywiście przyjechała, ale oni już się trochę znali przez odkurwianie z sanepidem, tak więc tylko posłuchali, powiedzieli że będą mieli okolicę na oku i sobie pojechali. Nic dobrego to nie dało, ponieważ teraz nie dość, że byli utwierdzeni w swojej wiedzy, to na dodatek prześladowani przez środowiska lewicowe i społeczności reptiliańskie przez to, że są świadomi i mają szeroko otwarte oczy. I że policja to chuje i wszystko wiedzą i też są w spisku. Psychiatra mamy nie wyrabiał z wypisywaniem benzo przyjmowane doraźnie na opowieści pierdolniętej siostruni. Jeszcze mi matkę wykończą. Kurwa mać.
  14. Po tej sytuacji nastąpiła eskalacja szurii – zaczęli pod ubrania wkładać folię aluminiową, a na dowód tego, że 5G parzy i smaży nasze patriotyczne polskie mózgi które robią SSSSSSS Andrzej pokazywał jakieś otarcia na mordzie, których nabawił się podczas walki z morderczą konstrukcją na podwórku. Kabaret jak chuj. Jolka jak do nas przychodziła już nie dzwoniła dzwonkiem, tylko pukała i kazała wyłączać telefony bo coś ją kłuje w sercu jak są obok i słyszy buczenie. Kurwa w głowie ci buczy stara idiotko.
  15. Chciałem powiedzieć, że zacząłem merytorycznie. Niestety inba we łbie 20-latka nie pozwoliła mi na rozsądne przemyślenie sytuacji. Musiałem inaczej podejść do ostatecznego rozwiązania kwestii cierpienia dodatkowego chromosomu. Listy z faktami i mitami dotyczącymi nauki, demaskowanie Jaśkowskich i Zięb, tworzenie ich rzeczywistości na nowo. Skrzynkę mailową zaspamowałem im jakimś botem, żeby tylko zaczęli to czytać. Przyklejałem na samochód informacje na ten temat. Darłem mordę przez megafon i uciekałem na rowerze. Myślałem, że skoro mamie wytłumaczyłem, to im też jakoś się uda. Po prostu szkoda dziecka, jeśli chodzi o nich to niech sobie odkurwiają bo beka xD Ale to doprowadziło tylko do tego, że czuli się prześladowani i utwierdzało ich w swoim przekonaniu.
  16. W głowie miałem już naprawdę świetne inby, włącznie z włamaniem się tam, pobiciem gówniaka i zadzwonieniem na policję że się znęcają. Nie wiem, lepiej raz dostać w mordę niż codziennie dostawać wirtualnie w mordę przez zjebanych starych. Ale nie no, bić niepełnosprawnego karła? xD poza tym nie jestem dobry w te klocki i już nie tacy mi grozili wpierdolem, więc wolę się nie wychylać.
  17. Ostatecznie wpadłem na super pomysł, by zniszczyć ich własną bronią. Zacząłem od ulotek, że ostatnie akcje są opłacone przez big pharmę i mają na celu odwieść rozsądnych ludzi od myślenia, bo zależy im by wszyscy podążali ślepo jak baranki i się szczepili i w ogóle. Miałem dostawę informacji praktycznie cały czas, bo ciągle wydzwaniała do mojej mamy i zdawała jej relację. Na skrzynkę mailową wysyłałem jej również różne rzeczy, które nakierują ją na informacje o marihuanie. Z jednej strony podsyłałem linki że leczy raka, że super suplement, że padaczka nie ma szans z ziołem, wstrzymuje rozwój alzheimera, leczy Parkinsona, hamuje stwardnienie rozsiane, leczy z alkoholizmu i bycia rosyjskim trollem, że ludzie mają po niej otwarte umysły i dlaczego rząd zakazuje, dlaczego tak potężny lek jest nielegalny?! KURWAAAA RZĄD WOLI NAS LECZYĆ CHEMIĄ A TO Z LECZENIEM NIE MA NIC WSPÓLNEGO, A ZA WIELKIM MUREM SĄ PIECZĘTOWANE UKŁADY I PODPISYWANE UMOWY KTÓRE NAM SIĘ NIE ŚNIŁY, RZĄD Z MAFIĄ FARMACEUTYCZNĄ KURWAAAAA BOSKI SPECYFIK NIELEGALNY ZNALAZŁEM KOD NIEŚMIERTELNOŚCI M-A-R-Y-4-2-0.
  18. Z drugiej strony z jakichś chujowych kont [email protected] wysyłałem im linki że marihuana to śmierć i że roztwory z haszu wykorzystywano podczas wojny do rzucania w czołgi, które od tego się topiły. Taki fajny blog, chyba MARIHUANA BIAŁA ŚMIERĆ XD oczywiście te dałny wyciągnęły wnioski których oczekiwałem, a że Jolka przyszła do nas na herbatkę to postanowiłem działać. Po tym, jak opowiedziała mojej mamie historię z marihuaną ta nie mogła uwierzyć, że ma taką głupią siostrę xD poszła do kuchni, ale wydaje mi się że po prostu chciała odetchnąć bo mi też było ciężko tego słuchać. I tak zostałem sam na sam z pierdolniętą.
  19. - psss ciotka, jak chcesz to ja wiesz, co nieco fiku miku załatwię heee dogadamy się, ja młody to mam znajomości hee tylko cśśśśśś bo mame
  20. Ona oczywiście zadowolona i powiedziała, że oczywiście się zgadamy potem, mamie podziękowała i sobie poszła. Wieczorem myk myk telefon dzwoni bo ona musi koniecznie spróbować a Andrzej też się ostatnio gorzej czuje to się pewnie poczuje lepiej i że chcą mieć otwarty umysł czy mogę jej sprzedać. Ja oczywiście głupi nie jestem więc powiedziałem że nie no, ja nigdy nie brałem, nigdy nie próbowałem, bo wiesz jak jest z mamą, ona nie rozumie, Jolka mówi że no tak tak oczywiste, w ogóle mało jest oświeconych ludzi i musimy się trzymać razem, a w ogóle ona to nie wiedziała że ja to taki fajny chłopak i taki mądry. Powiedziałem, że słyszałem o jakimś gościu u mnie w szkole który może coś pomóc w tej sprawie i on się skontaktuje.
  21. Tu się pojawia mój kolega, który faktycznie miał dostęp, tak więc zadzwonił do szurów, umówił się, pojechał do nich i sprzedał chyba 2 gramy. Jak coś to mnie nie zna, on tylko usłyszał o jakimś zleceniu to je wykonał i tyle. Przykleił sobie wąsy by się nie dać rozpoznać, bo powiedziałem, że pierdolnięci. Dał im jeszcze podpowiedź, żeby wypalili po takim jednym zawijasie i będzie gituwa. Tu zaczyna się akcja najciekawsza.
  22. Obserwowałem sobie ich z daleka i miałem doskonały widok na ich salon. Mamie powiedziałem że idę sobie pobiegać więc jakieś tam alibi jest. Siedzieli sobie i oglądali jakiś film, potem był jakiś ruch i rozpoczęło się nieudolne zawijanie w bletkę. Nie poszło im to zbyt dobrze i Jola do mnie zadzwoniła, no ale przecież nie będę odbierał, nie w obliczu takiego planu. Przecież biegam. Ostatecznie sobie coś tam skleili i zaczęli palić. Wiem, że po takiej ilości to ich zmiecie i raczej średnio będą ogarniać I TERAZ MYK KURWA 997 TEN NUMER TO KŁOPOTY PANIE WŁADZO BO MOI SĄSIEDZI MAJĄ DZIECKO I SĄ ODURZENI OBOJE PRZY NIM A W OGÓLE TO MAJĄ NARKOTYKI I CHYBA DAŁNIĄTKOWI GROZI NIEBEZPIECZEŃSTWO XD
  23. Powrót do domu spędziłem ze świadomością spełnienia obowiązku. Próbowali mnie podjebać, ale całe szczęście wiem jak się posługiwać siecią TOR więc mogli mi obciągnąć chooya. Zresztą w ogóle o co chodzi ja nic nie sprzedawałem i nikogo nie znam xD za bycie pod wpływem podczas wychowywania dziecka i posiadanie narkotyków dostali tam jakieś zawiasy a dziecko im zabrali xD z tego co wiem, to teraz jest w domu opieki pod mopsem i tam sobie żyje cały czas, a rodzice mają obowiązek płacić za pobyt i patrzeć, jak ich biedne dziecko zostało pozbawione życia przez wstrętny aparat władzy, który go zaszczepił do końca. Zespół R znowu błysnąąąąąąąąąąłłłłłł!
  24. A, jeśli chodzi o mnie to jestem uznany za największą kurwę na świecie i tak mnie obgadano w całej rodzinie, a mama musiała wybrać między synem a pierdolniętą siostrunią, ale jak wybrała mnie to Jolka zmieniła zdanie i od czasu do czasu się kontaktuje. Zresztą i tak uważa że wygrała, bo ostatnio stawiała jaj jakaś wiedźma tarota i się okazało że odzyska dziecko. Przeprosiła mamę że wyszło na jej ale widocznie takie przeznaczenie bachora. Ileż kurwa można słuchać.
  25. Grunt że dzieciak bezpieczny.